Dania to kraj północny, choć nie leży najbardziej na północy Europy. Mieszkańcy są raczej przyzwyczajeni do chłodu, wilgoci i wiatru, ale większość uczestników regat, włączając Polaków, trochę mniej. Częste deszcze, zimno i zmienne wiatry to była nasza codzienność w czasie, gdy w Polsce panowały 30 stopniowe upały.
W regatach brało udział ponad 260 uczestników, którzy zostali podzieleni na 2 grupy. Skutkowało to bardzo długą linią startu, a przy dokładnym podejściu do perfekcyjnego jej ustawienia przez szefa komisji regatowej, powodowało nie kończące się oczekiwania i częste przerywania procedury startowej, szczególnie w początkowej fazie regat. Stąd, z planowanych do 4-go dnia 5 wyścigów, rozegrano tylko 3. Później wychodziło trochę lepiej i ostatecznie z planowanych 8-miu, rozegrano 7.
Startowało 4 Polaków: Jan Okulicz w grupie Legends , Jan Kominek i Bogusław Nowakowski w grupie Grand Grand Master i Andrzej Romanowski w grupie Grand Master. Ścigaliśmy się w miarę silnych wiatrach ok. 4 B, na dość długich trasach – po ok. 1,3 h. Poszczególne dni regatowe były więc wyczerpujące. Przyjemności dodawały miłe popołudniowe i wieczorne spotkania z międzynarodowym towarzystwem żeglarskim.
Regaty wygrał bezapelacyjnie Rosjanin Wowa Krutskih zajmując we wszystkich wyścigach 1-sze miejsce. Drugi był Czech Michał Maier, trzeci Francuz Laurent Hay. Miejsca Polaków: Andrzej Romanowski 43 (20 w grupie), Bogusław Nowakowski 82 (13 w grupie), Jan Kominek 198 (48 w grupie) i Jan Okulicz 213 (15 w grupie). Następne, przyszłoroczne, jubileuszowe 50-te mistrzostwa świata Finn Masters odbędą się w Holandii na początku czerwca. /BN/
Pełne wyniki: