Do Żnina zapisała się rekordowa, jak na „regularne” regaty Pucharu Polski, ilość kolegów. Przyjechało i startowało 27 finnistów – najwięcej w tym roku.
Jezioro Żnińskie dla wielu z nas było nieznane, choć jest stosunkowo duże, w centralnej Polsce, a jego przestrzeni nie zakłócają wyspy, wzgórza i inne przeszkody. Wydawałoby się więc, że wiatry, co do kierunków i siły powinny być stabilne lub przynajmniej przewidywalne. Było jednak inaczej, a wszyscy uczestnicy regat musieli się z tym zmagać – czasem z lepszym, czasem z gorszym skutkiem. Wyniki końcowe kształtowały się więc istotnie aż do ostatniego wyścigu, przy czym każdy z czołowej dwunastki zawodników zaliczył co najmniej jedno miejsce w pierwszej piątce.
Rozegrano 6 wyścigów przy wietrze 1-3 B. Zwyciężył Andrzej Romanowski, przed Markiem Jarockim i Juliuszem Reicheltem, którzy na podium zostali udekorowani niezwykle dużymi, efektownymi pucharami. Organizatorzy wyróżnili również najmłodszego i najstarszego uczestnika regat – Kubę Micewskiego i Jana Okulicza. Ich różnica wieku, to ponad 60 lat i jest dowodem wspaniałej koncepcji klasy Finn – łódki dla wielu pokoleń! Szkoda, że władze World Sailing i MKOl tego nie dostrzegały i nie dostrzegają!
Dobra organizacja na lądzie i wodzie oraz niezwykła architektura Hotelu Cukrownia Żnin pozostawiły bardzo miłe wspomnienia. Kolejnym miłym elementem była obecność naszych kolegów, świetnych żeglarzy klasy OK Dinghy, którzy w ramach tych regat rozgrywali swoje mistrzostwa Polski.
Była świetna atmosfera i dobre spotkania. Nie można było więc narzekać, co najwyżej na swojego własnego pecha, który kierował nas w niewłaściwą stronę przy żeglowaniu. /BN/
Wyniki regat: miedzynarodowe-mistrzostwa-polski-w-klasie-ok-dinghy-puchar-polski-w-klasie-finn-2022_finn-results
Wyniki Pucharu Polski po regatach: PUCHAR-POLSKI 2022 (Skorygowano miejsce Jakuba Micewskiego w Szczecinie na 2 ze względu na błąd komisji w rozstrzygnięciu remisu. Podziękowanie dla Artura Siwika za zwrócenie na to uwagi. AR)