Wiatr do 22 węzłów, fale do ponad 1,5 m i przybój – stały się areną walki. Pierwszą wielką trudnością było wypłynięcie z plaży. Pomimo pomocy kilku osób, które asystowały, by włożyć ster i ruszyć, a później pomagały w powrocie straty w sprzęcie były duże: 1 złamany maszt, 4 podarte żagle, wyrwane okucie steru oraz inne nie tak radykalne uszkodzenia. Na starty wypływała ok. połowa zgłoszonych, a i tak część z nich wracała albo przed pierwszym startem, albo po ukończeniu jednego lub dwóch wyścigów. Na kursach na wiatr fale wlewały się do łódek, na kursach z wiatrem długa na ok. 15 metrów fala nakładała się innymi stwarzając trudności w prowadzeniu łodzi. Ostatni 6-ty wyścig ukończyło tylko 6 zawodników. Wielkie gratulacje dla pierwszych 14-tu, którzy ukończyli co najmniej 1 wyścig!
Regaty wygrał Bartosz Szydłowski, który ukończył na 1-szym miejscu wszystkie wyścigi. Drugi był Andrzej Romanowski, a trzeci Artur Siwik.
Pełne wyniki: finn (2)
[AS] Aktualna klasyfikacja Pucharu Polski po dwóch regatach: link