Wielkie osobowości klasy FINN Gerardo Seeliger i Luca Devoti kandydują do władz World Sailing w nieodległych, tegorocznych wyborach.
Gerardo Seeliger, honorowy Prezydent IFA, już od dłuższego czasu deklaruje chęć uczestniczenia w wyborach na stanowisko prezydenta World Sailing. Swoją kampanię opiera w dużej części na krytyce wycofania FINNA z konkurencji olimpijskich i wprowadzenia nowej klasy pełnomorskiej, o do dziś nieokreślonej konstrukcji (przepisach), bez historii, bez choć niewielkiej tradycji i programów treningowych, wymagającej nieporównanie większych kosztów, niż aktualne łodzie olimpijskie. Swoje argumenty przytoczył w grzecznym liście otwartym do aktualnego Prezydenta World Sailing Kima Andersena, punktując system wyboru i nieokreśloność nowej klasy. Kończył argumentem obyczajowym, wskazując, że nie we wszystkich kulturach jest akceptowany sportowy, parodniowy, damsko-męski rejs. Kim, również w formie listu otwartego, odpowiedział Gerardo dość okrągłymi ogólnikami, zapraszając go do Kopenhagi na obiad, by kontynuować dyskusję.
Tę korespondencję ładnie zebrali koledzy finniści ze Szwajcarii:
Druga wielka postać Finna, Luca Devoti, kandyduje na stanowisko wiceprezydenta. Jest zdegustowany dotychczasową polityką World Sailing, w której w pogoni za nowinkami sprzętowymi i marketingiem zapomina się o żeglarzach i ich wartościach. Zdaniem Luki, idee żeglarstwa prezentowane ludziom młodym, niosą wielkie wartości kulturowe, które można i trzeba prezentować oraz popularyzować na całym świecie. To jest właściwa droga, z której World Sailing ostatnio wyraźnie zbacza. Amerykańskie wydawnictwo “Sailing Ilustrated” przeprowadziło bardzo ciekawy wywiad z Luką:
https://www.facebook.com/SailingIllustratedBlog/videos/vb.356074584793386/2903816003035472/?type=2&theater (od ok. 46 minuty)
Słuchając, warto też przeglądać komentarze – wśród komentujących znane osoby z całego świata, wspierające idee Luki, ale także wypowiedzi lekko złośliwe. /BN/