Zalew Jeziorsko powstał przez przegrodzenie Warty w roku 1986, a więc już 30 lat temu. Ukształtował się ekosystem w wodzie i zielonym otoczeniu, niestety infrastruktura wypoczynkowa do tej pory jeszcze nie. Od kilku lat regularnie przyjeżdżają i żeglują na tym jeziorze na treningach i w regatach 420-tki oraz 470-tki. Przyjaciel naszego stowarzyszenia, legenda finna, Mirek Rychcik zaprosił nas na zimowy przyjazd nad Jeziorsko do Pęczniewa. Spotkaliśmy się w tamtejszej prowizorycznej bazie żeglarzy w śnieżnej atmosferze początku lutego. Na spotkanie w bardzo miłej sezonowej restauracji SUMEX, oprócz Mirka i mnie, przyjechał wójt gminy Pęczniew pan Marcin Janiak i pani Magdalena Dudzińska. Przy wspaniałych daniach z miejscowych ryb rozmawialiśmy o żeglarskich możliwościach na dziś oraz o przyszłym zagospodarowaniu zatoczki, którą zaznaczyłem strzałkami na dołączonych zdjęciach, sąsiadującej z restauracją i domkami kampingowymi. Inwestycja ma rozpocząć się w tym roku i zakończyć w czerwcu 2018. Oglądaliśmy plany zagospodarowania. Akwen piękny, odsłonięty, sąsiadujące wiatraki świadczą o dobrych możliwościach wiatrowych. Pewną niedogodnością jest zmieniający się poziom wody w jeziorze. Aktualnie w zimie stan jest niski, przy czym wg zapewnień, w okresie letnim jest stabilny na poziomie, w którym zatoczka z przyszłym portem będzie żeglowna. Na zdjęciach lotniczych widać otoczenie i zaznaczoną strzałkami zatoczkę, pływające i ścigające się 420-tki oraz kilka fotek z naszej zimowej wizyty, którą oceniam jako bardzo perspektywiczną.
Bogusław Nowakowski POL 26