Drugiego dnia ME był raczej słaby wiatr. Komisja dziwnie wyprowadziła nas na środek jeziora i ustawiła trasę z boją nawietrzną przed półwyspem Tihany. W tych warunkach ważne było jaką wybrać stronę. Ci, którzy wybrali stronę lewą wygrali. Bartek był 7, Andrzej 21, Tomek 32, Leszek 47 i ja 49. Ze względu na brak wiatru Komisja przerwała drugi wyścig i całą flotę holowano do portu – to było duże przedsięwzięcie logistyczne.
Następnego dnia był dość silny (15 węzłów) wiatr i deszcz. Wyprowadzono nas znów na środek jeziora na ok. 30 minut płynięcia z portu. Rozegrano 2 wyścigi, choć planowano 3. Podejrzewam, że zmarzli nie tylko zawodnicy, ale też komisja i po 2-ch biegach zaordynowano powrót do portu. Dobrze pływał Bartek – 3 i 10. W ostatnim wyścigu zaliczyłem wywrotkę przed metą, ale szczęśliwie żagiel położył się na wodzie, więc szybko się podniosłem i straciłem tylko 6 miejsc.
Prognoza na czwarty dzień zapowiadała sztorm do 25 węzłów, Cześć zawodników, przede wszystkim z obawy przed ewentualnością złamania masztu przy wywrotce na płytkich wodach Balatonu, została na brzegu. Część wróciła już po pierwszym wyścigu, cześć po drugim, a tylko stosunkowo mała część ukończyła 3 rozegrane tego dnia wyścigi. Złamano kilka masztów (nowy 5 tys. EUR), przy czym na całych Mistrzostwach złamało się ich 10. Gdy spytałem jednego z bardziej doświadczonych żeglarzy, Kristiana Sjoeberga który ukończył 3 biegi, czy i jak często pływał w takich warunkach, otrzymałem odpowiedź, że TAK i było to raz w latach 80-tych w Hyeres. Bartek Szydłowski przyznał, że ten dzień to było dla niego dotychczas najtrudniejsze żeglarskie wyzwanie.
Ostatniego dnia rozegrano 2 wyścigi w warunkach wiatru do 10 węzłów. Te słabowiatrowe warunki zmieszały trochę wyniki – Filipe Silva spadł z miejsca 3-go na 5-te, a Bartek z 6-go na 7-me. Mistrzem, zarówno klasyfikacji U23, jak i głównej, został Doma Nemeth. Wicemistrzem Europy został Laurent Hey z Francji , a 2-gim wicemistrzem Włoch Alessandro Marega. W miłej dekoracji uczestniczył, oprócz wielu oficjeli, Luka Devoti – wspaniała postać świata Finna. Mistrz Zsombor Berecz – główny organizator i twarz Mistrzostw po mistrzowsku zorganizował świetne regaty. Nasza polska delegacja złożyła mu specjalne podziękowania.
Bogusław Nowakowski