W dniach 7-9.08.2015 odbyła się kolejna edycja zawodów organizowanych przez UKS Navigo – Sopot Finn Cup. W tym roku na starcie pojawiła się rekordowa ilość finnów, bo aż 25, w tym jeden classic.
Pierwszy dzień zmagań to w głównej mierze starcie komisji sędziowskiej z warunkami, które bardzo starały się uniemożliwić sensowne rozegranie wyścigów. Udało się wprawdzie ukończyć dwa biegi dla A-catów i katamaranów, natomiast pierwszy wyścig finna został przerwany ze względu na bardzo silna zmianę kierunku wiatru. Kolejny został przerwany w połowie ze względu na całkowity zanik wiatru.
Sobota powitała nas całkowitym braku wiatru. Na brzegu czekaliśmy do wczesnych godzin popołudniowych, ale jak się już bryza ruszyła, to pozwoliła na sprawne rozegranie trzech biegów. Po pierwszym dniu na czoło stawki wyszedł Piotr Mazur, przed testującym tego dnia swój nowy żagiel anSail Markiem Jarockim i jego synem Robertem Jarockim.
Niedziela to kolejny znak zapytania odnośnie wiatru. Szczęśliwie sędzia główny postanowił, że czekać będziemy na wodzie. Martwienie się zawczasu okazało się zbyteczne, gdyż jak wypłynęliśmy, wiatr się pojawił. Niewiele, gdyż wyścig udało się ukończyć w wielkich trudach, ale lepiej się ścigać, niż się nie ścigać. Kolejny wyścig to również słaby wiatr i wiele momentów zwrotnych. Wiatr ustabilizował się dopiero na trzeci bieg (poprzedzony paradą katamaranów i finnów wzdłuż sopockiego mola) dzięki dosyć mocnej bryzie.
Przez całe regaty panowały trudne warunki wietrzne wymagające wiele skupienia, uwagi, doskonałej techniki, żeglarskiego nosa lub po prostu szczęścia. W tych zmiennych warunkach najlepszy na koniec okazał się być Jeremi Zimny, przed Piotrem Mazur i Markiem Jarockim. Najlepszy finn classic – Łukasz Kielnar, kończy zawody na 23 pozycji. Co ciekawe, przed ostatnim wyścigiem wciąż 6 zawodników miało szanse na wygranie zawodów. Między 1 a 6 zawodnikiem różnica punktowa po 6 biegach (jedna odrzutka) wyniosła zaledwie 3 pkt. Mając na uwadze zaciętą i bliską rywalizację aż do samej mety, gdzie odległości potrafiły wynosić centymetry pomiędzy oponentami, możemy mówić o najbardziej wyrównanej walce w sezonie.
Było nam niezmiernie miło ugościć również przybysza z Litwy – Rytisa Bagdziunasa. To kolejna impreza, na której pojawili się koledzy z zagranicy. Rozwój Stowarzyszenia jest na tyle zauważalny, że stajemy się dla gości z innych krajów interesującym celem wyjazdów na zawody, gwarantując liczne grono zawodników na starcie. Również stałe podróżowanie naszych kolegów za granice wspomaga wymianę zagraniczną.
Bardzo serdecznie dziękujemy UKS Navigo Sopot za ugoszczenie klasy Finn. Tegoroczna edycja Sopot Finn Cup była już 9 z rzędu, kiedy korzystamy z gościnności kolegów z katamaranów.
Link do pełnej galerii zdjęć oraz artykułu na stronie Żagli:
http://www.zagle.com.pl/regaty/mistrzostwa-polski-katamaranow-oraz-regaty-sopot-finn-cup-zdjecia,3_16518.html
Relacja na stronie organizatora:
http://www.katamaran.sopot.pl/MP%202015.htm
Wyniki dostępne tutaj:
http://www.katamaran.sopot.pl/MP%202015%20wyniki.pdf
Za weekend zapraszamy na kolejne zawody do Poznania