W listopadowy weekend warto było odwiedzić targi żeglarskie w Katowicach. Piękna nowa hala wystawowa w katowickim Centrum Kongresowym, obok znanego wszystkim “Spodka”, pozwoliła pokazać sprzęt żeglarski i motorowodny w pełnych rozmiarach. Dla mnie najciekawszymi były prelekcje Piotra Tarnackiego o regatowym żeglowaniu na katamaranie Volvo-Roca z hydroskrzydłami. Sprzęt prezentowany był obok. Zwróciłem uwagę na regulację linkami pokrętła ustawiania kąta natarcia hydroskrzydła, którą prawie 1:1 można by zastosować w regulacji pięty masztu w Finnie. Bardzo ciekawa była relacja Pawła Kowalskiego, moderowana i uzupełniana przez Waldemara Heflicha, z olimpijskich akwenów regatowych w Rio. Wydaje się prawie pewne, że ze względu na poprawienie medialności regat,  żeglarskie wyścigi będą krótsze oraz będzie więcej regat meczowych. Myślę, że i nasza klasa powinna orientować się na te tendencje. Otrzymaliśmy też zaproszenie od znanego organizatora imprez żeglarskich Macieja Cylupy, by jedne z  naszych regat odbywały się w Świnoujściu, z opcjami wyścigów na morzu lub w basenie portowym. /Bogusław Nowakowski/